PRZYCZYNY SPADKU ŻYCIOWEJ ENERGII W KOŃCU CZASÓW. Nasz Świat i Wielowymiarowa realność na końcu czasów (część 3)

Eugeniusz Fajdysz wnikliwy badacz  i współczesny szaman twierdzi, że koniec Kali jugi i nasze bezkolizyjne przejście do wyższych wymiarów przedstawiane przez różne ścieżki duchowe i ich liderów jest iluzją. Wiele zjawisk i faktów oraz diagnozowanie i skanowanie przestrzeni świadczą o tym, że działanie i moc sił ciemności wzrasta i poszerza się, a mówić o nadejściu złotego wieku jest o wiele za wcześnie. Jak można zweryfikować wszystkie krążące obecnie teorie i poglądy? Która ścieżka jest prawdziwa? E. Fajdysz przedstawia rezultaty swoich badań i przemyśleń, proponuje narzędzia do realnej oceny obecnej sytuacji.

   Co o tym sądzicie? Zapraszamy do dyskusji. 

Przyczyny spadku życiowej energii w końcu czasów. (część 3)

Z czym jest związane obniżenie naturalnej życiowej energii w końcu czasów? Działa ty prawdopodobnie kilka czynników.

Po pierwsze, jest to zacieranie granicy między naszym a innymi światami czteroogniskowego systemu (światów Sansary). Poza tym, jest to jedna z oznak nadchodzącej Apokalipsy. W związku z tym zacierają się mechanizmy wymiany subtelnych energii między Światami Sansary, i chaos zaczyna wzrastać.

Drugim skutkiem zacierania granic jest  swobodne, bez przeszkód przenikanie pasożytniczych istot z innych światów, przede wszystkim z Pretaloki.  Plus do tego w naszych dniach powstaje dodatkowy kanał związany z wirtualna rzeczywistością. Przy czym kanał, którego wpływy rosną z dnia na dzień, jak  lawina.

Naturalnie, wszystko to jest wykorzystywane przez przeróżne pasożytnicze istoty, przede wszystkim, przez głodne duchy, które dosłownie zżerają resztki życiowej energii, i w pierwszej kolejności to uderzenie jest skierowane  na aktywnych gamerów ( czyli ludziach, którzy grają w gry komputerowe).

Według wielu proroctw w końcu czasów otworzy się granica między naszym światem a światem martwych, (piekłami). To doprowadzi do masowej inwazji, wtargnięcia ich mieszkańców i zniszczeniem reszty energii życiowej. To zostało opisane w Starszej Edzie, eposie narodów skandynawskich. Podobne obrazy o wdarciu się martwych do naszego świata można znaleźć w chrześcijańskiej tradycji( obrazy sadu ostatecznego) i w proroctwach o wojnie Szambalińskiej.

Jeszcze jedna przyczyna upadku życiowej energii związana jest z blokowaniem kanałów połączenia z wyższymi światami. Właśnie one zapewniają spływanie na Ziemie najbardziej subtelnych wyższych form życiowej energii – w pierwszej kolejności fluidu Akaszy. Przyczyna tego wiąże się z narastającym materializmem i konsumpcyjnym stosunkiem do życia. Coraz mniej ludzi na poważnie myśli o Bogu, zwracają się do wyższych planów realności, składając ofiary bogom. Poprzez to naruszana jest najważniejsza zasada subtelno materialnej równowagi – zasada wymiany energią oraz zasada składania ofiar. Gdyby nie znikoma ilość  ludzi, którzy jeszcze istnieją w różnych zakątkach Ziemi, w różnych konfesjach i także Strażników, ludzkość już dawno  pogrążyłaby się w chaosie i zginęła.

Coraz mniej celów i zamierzeń przeciętnego człowieka wchodzi w rezonans z wyższymi celami. W społeczeństwie dominuje propaganda bezgranicznej konsumpcji i otwartego satanizmu. Ciała subtelne stają się ciężkimi i po prostu wpadają w infernalne warstwy rzeczywistości. Zrozumiałe jest, że nie rezonują  one z wyższymi światami i nie są w stanie uzyskać od nich pomocy. Stąd wynika przewlekły deficyt życiowej energii, spadek sił, syndrom przewlekłego zmęczenia we współczesnym  industrialnym społeczeństwie.

Zobacz część 2
http://888999888.blogspot.com/2013/08/energia-zyciowa-i-czas-nasz-swiat-i.html#more